wtorek, 4 listopada 2014

Mechanizacja

Kawałek drogi do pracy pokonuję piechotą. Dziś czekała niespodzianka - wzdłuż ulicy szli ludzie z dmuchawami do liści.

Kiedyś liście zbierano grabiami. Ale dziś kilku ludzi zrobi tę samą robotę sprawniej i szybciej.

Liście mają takie ładne barwy w słoneczny dzień. Jesień panie bracie, jesień już.

2 komentarze:

  1. Ja ich bardzo kocham, jak 5m. kw. opędzlowują dmuchawą dającą 90+ dB w ciągu dwóch godzin. Coraz bliżej jestem wetknięcia takiemu dmuchawy w dupę.

    OdpowiedzUsuń
  2. Przypomina mi się Douglas Coupland. Czy Palo Alto to po hiszpańsku kosiarka do trawy? !!! :)

    OdpowiedzUsuń